Prowadzenie biznesu online wiąże się z nieustannym analizowaniem danych. Jednak nie trzeba w tym celu ręcznie przedzierać się przez informacje z wielu różnych systemów. Można je połączyć w jednym interaktywnym raporcie i tym sposobem zyskać wgląd do wszystkich niezbędnych danych jednocześnie. Na prośbę jednego z naszych Klientów przygotowaliśmy dashboard gromadzący dane z Google Analytics 4, Google Ads, Meta Ads, Tik Tok Ads, Edrone i Baselinkera. Oto jak krok po kroku wyglądał cały proces.
Krok 1. Określenie potrzeb Klienta
Przed podjęciem działań kluczowe było precyzyjne ustalenie potrzeb naszego Klienta. Musieliśmy zrozumieć, kto z jego zespołu i w jakim celu będzie korzystał z raportu oraz określić, jakie powinny znaleźć się w nim dane, które z nich są najważniejsze oraz jakie są ich źródła.
Bazując na tych informacjach, zaprojektowaliśmy strukturę raportu i przedstawiliśmy projekt Klientowi. Następnie doprecyzowaliśmy, jakie elementy połączyć w ramach slajdów oraz w jakiej kolejności powinny być ułożone poszczególne strony, aby korzystanie z raportu było proste i wygodne.
Kluczowym założeniem tego projektu była nie tylko integracja danych z wielu platform, ale przede wszystkim umożliwienie ich łączenia i holistycznego analizowania, co dopiero w takim ujęciu mogło przełożyć się na wyciąganie trafnych decyzji biznesowych.
W skrócie? Stworzyliśmy mocny fundament w postaci interaktywnego raportu, który zapewnia naszemu Klientowi szerokie spojrzenie na wszystkie prowadzone działania marketingowe i ich wyniki.
Anna Szewczyk
Web Analyst
Krok 2. Wybranie sposobu przechowywania i łączenia danych
W kolejnym kroku nasze analityczki przeszły do projektowania raportu w Google Looker Studio. Największym wyzwaniem było stworzenie odpowiednich połączeń między danymi. Niektóre ze źródeł są bezpośrednio połączone z Lookerem, inne natomiast pobiera się poprzez API do arkuszy Google, które następnie umieszcza się w Lookerze. Co więcej, część danych można ze sobą łączyć już na poziomie arkuszy, a inne dopiero na poziomie Lookera. Wszystko to należało dobrze przemyśleć na etapie projektowania, aby struktura raportu była możliwie jak najprostsza, ryzyko błędów jak najmniejsze, a korzystanie maksymalnie intuicyjne.
Krok 3. Opracowanie skryptów
Aby zaimportować do Lookera dane z innych źródeł niż platformy Google, należało stworzyć skrypty pobierające określone informacje w odpowiednim formacie oraz zaplanować, jak często dane mają się aktualizować. Tym we współpracy z działem Analiz zajął się Marcin Wilczyński – Marketing Automation Specialist.
Marcin Wilczyński
Marketing Automation Specialist
Krok 4. Weryfikacja połączeń między źródłami danych
Na tym etapie raport był już niemal gotowy. Kolejnym krokiem było dodanie wszystkich źródeł danych do Lookera i zaprojektowanie brakujących połączeń między nimi. Integrację danych bezpośrednio z Lookerem oraz przy użyciu API i Google Sheets przedstawia poniższy wykres.
Gdy mieliśmy dostęp do wszystkich niezbędnych danych, zaprojektowaliśmy finalny layout dashboardu, w tym ułożenie tabel i wykresów odpowiadające początkowym ustaleniom z Klientem. Kluczowe były tutaj dwa aspekty:
Intuicyjność raportu
Przedstawienie danych w sposób, który pozwala wygodnie je analizować, było jednym z fundamentalnych celów, które chcieliśmy spełnić. Zależało nam, aby z raportu równie komfortowo mógł korzystać biznes, zespół odpowiedzialny za marketing oraz osoby decyzyjne po stronie Klienta. Każda z tych grup ma zarówno inne oczekiwania wobec takiego zestawienia, jak i inny poziom doświadczenia w analizie danych.
Interaktywność raportu
Zależało nam, aby Klient mógł samodzielnie zestawiać ze sobą kluczowe dane i analizować je w wybranych okresach czasowych. Dlatego zastosowaliśmy w nim interaktywne elementy, które pozwalają integrować i filtrować wybrane informacje. W efekcie nasz raport nie jest zamkniętym, automatycznie generowanym PDFem, a raczej w pełni interaktywną platformą, którą użytkownik może dostosować do siebie.
Efekt końcowy
Klient uzyskał raport agregujący dane z wielu źródeł, dzięki czemu ma pełen obraz tego, jak wygląda sprzedaż, zyski oraz koszty reklam. Zgromadzenie wszystkich tych danych w jednym miejscu znacząco ułatwia ocenę sytuacji i zwiększa kontrolę nad biznesem.
Potrzebujesz podobnego niestandardowego dashboardu, który pozwoli Ci analizować dane z wielu źródeł w jednym miejscu? Skontaktuj się z nami, a my zaprojektujemy dla Ciebie intuicyjny raport skrojony na miarę Twoich potrzeb.
