W szybko rozwijającym się świecie rzeczywistości cyfrowej, pojęcie wirtualnych influencerów zaczyna pojawiać się coraz częściej. Rosnąca liczba marek dostrzega ich potencjał, stawiając na te nowoczesne postacie, które – mimo że nie istnieją fizycznie – mają ogromny wpływ na odbiorców w mediach społecznościowych. Jednak czym właściwie są te wirtualne osobowości i czy stanowią one przyszłość marketingu.
Chcesz rozpocząć działania z zakresu Influencer Marketingu? Mamy na to sposób!
Kim są wirtualni influencerzy?
Wirtualni influencerzy to postacie stworzone za pomocą technologii komputerowej, które naśladują wygląd i zachowanie prawdziwych ludzi. Są to cyfrowe byty, które istnieją tylko w Internecie. Dzięki zaawansowanym narzędziom, takim jak grafika komputerowa (CGI) i sztuczna inteligencja, te postacie wyglądają i działają bardzo realistycznie. Wirtualni influencerzy, podobnie jak prawdziwi, prowadzą swoje profile w mediach społecznościowych, gdzie zamieszczają posty, reklamują produkty i wchodzą w interakcje z użytkownikami, zdobywając przy tym popularność i zaufanie swoich odbiorców.
Największe atuty wirtualnych influencerów
Wirtualni influencerzy zyskują coraz większe zainteresowanie marek, i to nie bez powodu. Oferują bowiem szereg korzyści, które czynią ich wyjątkowo atrakcyjnym narzędziem w kampaniach marketingowych. Oto kilka kluczowych zalet, które sprawiają, że wirtualne postacie są coraz częściej wybierane przez firmy:
- Kontrola nad wizerunkiem i treścią
Wirtualni influencerzy, będąc postaciami cyfrowymi, nie odczuwają zmęczenia ani nie potrzebują przerw. Dzięki temu marki mogą regularnie publikować treści o każdej porze dnia i nocy, bez obaw o ograniczenia czasowe czy niedostępność. Co więcej, wirtualne postacie są w pełni kontrolowane przez swoich twórców, co eliminuje ryzyko skandali czy nieprzewidzianych błędów. To gwarantuje markom większe bezpieczeństwo i spójność w kreowaniu swojego wizerunku. - Niższe koszty współpracy
Wirtualni influencerzy mogą stanowić bardziej ekonomiczną alternatywę w porównaniu do celebrytów, ambasadorów marki czy popularnych influencerów. Nie generują kosztów związanych z podróżami, logistyką czy dostosowaniem harmonogramów, co sprawia, że kampanie z ich udziałem mogą być znacznie bardziej opłacalne i łatwiejsze do zarządzania. - Skalowalność i globalny zasięg
Wirtualni influencerzy nie są ograniczeni miejscem – mogą „bywać” w każdym zakątku świata, mówić w różnych językach i dopasowywać się do lokalnych rynków. To czyni ich świetnym narzędziem do prowadzenia globalnych kampanii, umożliwiając markom dotarcie do odbiorców na całym świecie bez żadnych barier. - Zwiększona kontrola nad przekazem
Marki współpracujące z wirtualnymi influencerami mogą w pełni kontrolować publikowane treści. Każdy post, zdjęcie czy komentarz jest starannie zaplanowany, co eliminuje ryzyko niespodziewanych problemów. Dzięki temu firmy mają pewność, że ich wizerunek i przekaz pozostają spójne i zgodne z oczekiwaniami.
Dowiedz się więcej o tym, jak zrobić reklamę na Instagramie, aby efektywnie wykorzystać globalny zasięg tej platformy.
Wirtualni influencerzy: co może pójść nie tak?
Mimo licznych zalet wirtualni influencerzy stawiają przed markami także pewne wyzwania, które warto uwzględnić. Jednym z głównych problemów jest brak autentyczności. W czasach, gdy konsumenci coraz bardziej cenią szczerość i prawdziwe relacje, wirtualne postacie mogą wydawać się zbyt sztuczne. Nawet jeśli ich twórcy starają się nadać im ludzkie cechy, takie jak emocje czy doświadczenia, odbiorcy mogą odczuwać pewien dystans. W tym kontekście warto przeczytać nasz artykuł o społecznym dowodzie słuszności.
Dodatkowo wirtualni influencerzy mogą promować nierealistyczne standardy piękna, co rodzi poważne wątpliwości etyczne. Perfekcyjnie zaprojektowane postacie mogą nieświadomie przyczyniać się do utrwalania szkodliwych wzorców wizerunku, co jest szczególnie niebezpieczne dla młodych odbiorców.
Przykłady wirtualnych influencerów
Wirtualni influencerzy zdobywają coraz większą popularność na całym świecie, a niektórzy z nich zgromadzili miliony fanów i nawiązali współpracę z największymi markami. Oto trzy z najbardziej znanych postaci:
Lu do Magalu
W 2022 roku Lu do Magalu była najczęściej obserwowaną wirtualną influencerką na świecie. Na Facebooku śledzi ją ponad 14,6 miliona osób, a na Instagramie 7,1 milionów. Choć jej popularność skupia się głównie w Brazylii, gdzie reprezentuje jednego z największych detalistów, jej wpływ na marketing cyfrowy jest odczuwalny na całym świecie.
Lil Miquela
Lil Miquela, stworzona przez startup Brud z Los Angeles, to wirtualna modelka, która współpracowała z czołowymi markami mody, takimi jak Prada, Dior i Calvin Klein. Na Instagramie ma 2,5 miliony obserwujących, a na TikToku 3,6 miliona. Miquela nie tylko triumfuje w świecie mody, ale również zdobyła uznanie jako artystka muzyczna, wydając swoje własne single.
Thalasya
Thalasya, pochodząca z Dżakarty, to wirtualna influencerka, która przemierza Indonezję, reklamując hotele, restauracje i inne marki. Dodatkowo prowadzi własny sklep odzieżowy. Od swojego debiutu w 2018 roku zdobyła ponad 450 tysięcy obserwujących na Instagramie, przyciągając uwagę dzięki swojemu stylowi życia i współpracom marketingowym.
Wyniki w Kampaniach Marketingowych
Według badania przeprowadzonego przez Influencer Marketing Hub, marki wydawały średnio od 18 000 do 30 000 dolarów na pojedynczą kampanię z udziałem wirtualnego influencera w 2023 roku. Niektóre z największych firm, takie jak Samsung i Nike, inwestowały w takie kampanie nawet około 1 miliona dolarów. Przykładem może być Shudu Gram, która brała udział w kampaniach Gucci, promując luksusowe perfumy, co pokazuje, jak technologia wkracza do świata mody i dóbr luksusowych.
Średni wskaźnik zaangażowania (engagement rate) w kampaniach z udziałem wirtualnych influencerów wyniósł w 2023 roku 5,9%. To trzykrotnie więcej niż średni wskaźnik zaangażowania dla kampanii z prawdziwymi influencerami, który wyniósł 1,9%. Dodatkowo — średni zwrot z inwestycji (ROI) dla kampanii z wirtualnymi influencerami wyniósł 13,7%, co jest nieco wyższym wynikiem, niż średni ROI dla kampanii z udziałem prawdziwych influencerów, który wyniósł 12,3%.
Wirtualni influencerzy a przyszłość marketingu
Czy wirtualni influencerzy to przyszłość marketingu? To pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi i można na nie odpowiedzieć w ulubiony przez marketerów sposób — to zależy. Z jednej strony, ich potencjał w reklamie jest ogromny. Oferują unikalne zalety, takie jak pełna kontrola nad wizerunkiem i treściami, globalny zasięg oraz niższe koszty współpracy. Są szczególnie atrakcyjni dla młodszych pokoleń, które doskonale odnajdują się w nowoczesnych technologiach i wirtualnych przestrzeniach.
Z drugiej strony, wirtualnym influencerom może brakować autentyczności, a etyczne kontrowersje związane z promowaniem nierealistycznych standardów mogą ograniczać ich skuteczność. Współcześni konsumenci coraz bardziej cenią transparentność i prawdziwe relacje z markami, a wirtualne postacie, mimo swojej fascynującej natury, mogą nie spełniać tych oczekiwań.
Nasza agencja zajmuje się prowadzeniem kompleksowych działań z zakresu Influencer Marketingu oraz strategii kreatywnych. Umów się z nami na bezpłatne konsultacje i porozmawiajmy o Twoim biznesie.