Za każdym artykułem stoi pragnienie podzielenia się wiedzą, ale w praktyce większość internetowych autorów tworzy jeśli nie w próżni to dla bardzo niewielkiej publiki. Tak wynika przynajmniej z danych udostępnionych przez Ahrefs – aż 96,55 stron zaindeksowanych przez to narzędzie nie odnotowuje żadnego ruchu z Google*. Czy w takich realiach prowadzenie bloga firmowego w ogóle ma sens? Co zrobić, aby nie podzielił losu większości stron? Jak zdobyć pierwszych czytelników? Doradzamy, jak wypromować bloga firmowego mimo wszystkich tych przeszkód.
Po pierwsze – twórz wartościowy i przemyślany content
Aby wyróżnić się na tle dziesiątek innych blogów firmowych, należy podejść do tego wyzwania strategicznie. Zacznijmy od samych treści – czym powinny się one charakteryzować?
1. Staranny dobór tematów
Zapewne masz wiele pomysłów na to, o czym pisać na blogu firmowym. Zanim jednak zabierzesz się do działania, sprawdź, czy wybrany temat rzeczywiście wpisuje się w zainteresowania twoich odbiorców. Pomogą Ci w tym następujące narzędzia:
- AnswearThePublic – platforma, która analizuje zapytania wpisywane w wyszukiwarki internetowe i prezentuje zestawienia pytań, zwrotów i tematów związanych z danym hasłem. W wersji darmowej można sprawdzić jedno hasło dziennie.
- Ahrefs i inne narzędzia SEO – doskonale sprawdzają się na dalszym etapie researchu, ponieważ pozwalają weryfikować popularność poszczególnych fraz kluczowych.
- Google Trends – dzięki temu narzędziu dowiesz się, jakie tematy aktualnie najbardziej interesują użytkowników internetu. Możesz też identyfikować sezonowe wzorce wyszukiwań.
Czasem wystarczy delikatnie przeformułować temat artykułu, aby miał on większe szanse na zdobycie wysokich pozycji w Google. Weźmy za przykład blog prowadzony przez biuro księgowe. Artykuł pod tytułem „Jak zmniejszyć koszty podatkowe w firmie” raczej nie zdobędzie wysokiej widoczności w wyszukiwarkach, ponieważ jest zbyt ogólny. Jeśli jednak nazwiemy go: „Jak obniżyć podatek dochodowy w działalności gospodarczej” znacząco zwiększamy prawdopodobieństwo, że będzie wyświetlać się wysoko na zawarte w tytule frazy kluczowe. Odpowiednio sformułowany tytuł to oczywiście nie wszystko – tutaj przeczytasz, jak napisać tekst SEO friendly.
Czy każdy artykuł musi być pisany z myślą o wyszukiwarce Google? Oczywiście, że nie! Różnorodność jest jak najbardziej wskazana. Zachęcamy jednak do uwzględnienia treści SEO w strategii content marketingowej. W związku z tym, że pozycjonowanie stron internetowych wymaga czasu, szczególnie wskazany jest tzw. evengreen content, czyli ponadczasowe treści, które nie zdezaktualizują się zbyt szybko. Nie jest wykluczone, że użytkownicy, którzy trafią na twój blog dzięki takim tekstom, w przyszłości staną się jego stałymi czytelnikami.
Może Cię również zainteresować tekst o tym jak sprawdzić ruch na stronie internetowej.
2. Rzetelność informacji
Fake newsy to dziś prawdziwa plaga. Nie jest to jednak wyłącznie problem serwisów newsowych. Blogi, w tym również te firmowe, równie często powielają niesprawdzone informacje. Dokładnie weryfikuj więc każdy artykuł przed publikacją i za każdym razem podawaj źródła kluczowych informacji. Czytelnicy na pewno to docenią, a biznes zachowa wiarygodność.
3. Atrakcyjna i przystępna forma
Choć internet bazuje na treściach tekstowych, nasze mózgi odbierają je zupełnie inaczej niż artykuły drukowane w książkach i prasie. Znacznie trudniej jest nam się skoncentrować na ekranie, w efekcie czego bardzo szybko tracimy uwagę i machinalnie przeskakujemy do innych czynności, chociażby przeglądania Facebooka.
Twoje treści muszą być więc nie tylko rzetelne i spójne z zainteresowaniami odbiorców, ale także atrakcyjnie zaprezentowane. Każdemu artykułowi powinny towarzyszyć ilustracje, infografiki i inne multimedia. Należy także zadbać o odpowiednią strukturę tekstu, czyli:
- angażujący lead,
- dość krótkie akapity,
- listy punktowe i wyliczenia,
- przemyślane nagłówki.
Tak zaprojektowany tekst będzie nie tylko łatwiejszy w odbiorze, ale także zgodny z wytycznymi SEO, gdzie hierarchia nagłówków pełni kluczową rolę. Więcej na ten temat przeczytasz w artykule: Gdzie dodawać H1 i pozostałe nagłówki w artykule na blogu?
Po drugie – regularnie pozyskuj backlinki
Aby twój blog firmowy wysoko wyświetlał się w Google, nie wystarczy wypełnić go odpowiednio zoptymalizowanymi treściami. Niezbędne są także linki zewnętrzne, które uwiarygodnią domenę. Najlepiej, aby pochodziły one z dużych serwisów, ale w praktyce każdy link się liczy – najważniejsze, aby były to linki dofollow.
Jak pozyskiwać linki zewnętrzne do bloga firmowego? Oto kilka sprawdzonych sposobów:
- Artykuły w branżowych mediach – publikuj nie tylko na blogu, ale także w innych serwisach. Dzięki temu dasz się poznać szerszej publice i przy okazji zyskasz okazję do pozyskania cennego linka.
- Współprace z innymi twórcami i biznesami – nie tylko redakcje portali dzielą się swoją cyfrową przestrzenią. Twórcy internetowi również są otwarci na taką współpracę, pod warunkiem że będziesz w stanie zaoferować im jakąś unikatową wartość.
- Informacje prasowe – niedoceniany, a jednocześnie bardzo skuteczny sposób na pozyskiwanie linków zewnętrznych. Stwórz bazę adresową dziennikarzy i regularnie wysyłaj do mediów notki o firmowych wydarzeniach.
W tym miejscu warto jeszcze raz podkreślić to jak ważne jest, aby na twoim blogu firmowym ukazywały się najwyższej jakości, unikalne treści. Jeśli będą one w stanie zaintrygować i zaciekawić czytelników jest duża szansa na to, że sami będą się nimi dzielić, generując w ten sposób kolejne backlinki. Na rzetelne blogi pełne wiedzy powołują się niekiedy nawet redaktorzy Wikipedii!
Po trzecie – buduj społeczność
Budowanie społeczności wokół bloga firmowego jest trudniejsze niż w przypadku prywatnego profilu, co nie znaczy, że nie jest to możliwe. Oczywistym wyborem jeśli chodzi o platformy społecznościowe jest LinkedIn, ale niektóre biznesy doskonale radzą sobie również na Instagramie. To bardzo indywidualna kwestia.
Społeczność może gromadzić się nie tylko wokół kanałów na Facebooku i LinkedInie, ale także regularnie rozsyłanego newslettera. Jeśli ma on być skuteczny, musisz jednak zaoferować odbiorcom coś więcej niż wiadomości z linkami do najnowszych artykułów na blogu. Może być to krótki kurs w formie mailingu, branżowa prasówka albo inne niepublikowane nigdzie indziej materiały. Subskrybenci muszą mieć poczucie ekskluzywności. W innym wypadku po prostu wypiszą się z listy.
Po czwarte – analizuj efekty swoich działań i wyciągaj z nich wnioski
Sprawdzaj, które artykuły cieszą się największą popularnością i szukaj powodów, które do tego doprowadziły. Dzięki narzędziom takim jak Google Analytics i Google Search Console nie powinno być to trudne – wystarczy, że zweryfikujesz źródła ruchu na stronie i sprawdzisz, na jakie frazy kluczowe (i na jakich pozycjach) wyświetla się w Google twoja domena.
Jeśli okaże się, że któryś z artykułów zdobył widoczność w Google, ale wyświetla się dopiero w trzeciej dziesiątce wyników wyszukiwania, warto rozważyć jego optymalizację. Rozbudowanie treści o kilka fraz i nowych akapitów może poprawić jego pozycje w rankingu. Google ceni rozbudowane i na bieżąco aktualizowane treści.
Statystyki bywają niezbędne również podczas planowania nowych tekstów. Może warto byłoby rozszerzyć niektóre wątki poruszane w najpopularniejszych artykułach? Albo wręcz przeciwnie, przestać tracić czas na opracowywanie zagadnień, które w praktyce mało kogo interesują? Strategia content marketingowa powinna być na bieżąco weryfikowana na podstawie danych.
Jak wypromować bloga firmowego – podsumowanie
Blogi nie umierają wbrew temu co zapowiadali niektórzy eksperci. Jest wręcz przeciwnie – odkąd zorientowaliśmy się, jak szkodliwe potrafią być media społecznościowe, coraz częściej z nostalgią wspominamy pierwsze internetowe dzienniki. Niepodważalną zaletą blogów jest również to, że mamy nad nimi pełną kontrolę w przeciwieństwie do profili na Facebooku czy Instagramie, które pozostają własnością platformy i w pełni jej podlegają.
Nadal warto prowadzić więc bloga firmowego, choć zdobycie czytelników to niemałe wyzwanie. Mamy nadzieję, że zgromadzone powyżej wskazówki ułatwią Ci to zadanie. W razie gdyby konieczne było dodatkowe wsparcie, nie wahaj się z nami skontaktować. Możemy pomóc Ci zarówno w opracowaniu content planu, tworzeniu treści, jak i ich dalszej promocji.
* Warto wyjaśnić, że to, że strona nie odnotuje ruchu z Google, nie znaczy, że nie generuje ruchu w ogóle. Użytkownicy wciąż mogą na nią trafiać za pośrednictwem mediów społecznościowych i innych kanałów. Jeśli twój blog nie jest jednak stroną newsową, widoczność w Google powinna być dla Ciebie priorytetem.
Nie prowadzisz bloga firmowego, a prywatnie tworzysz treści na swoją stronę? Sprawdź, jak możesz na tym zarabiać i co to jest Google AdSense!