Migracja silnika sklepu przeprowadzona bez konsultacji ze specjalistą SEO często kończy się znacznymi spadkami ruchu organicznego. Właśnie z takim problemem zgłosił się do nas właściciel jednej ze znanych internetowych drogerii. Oto jak poradziliśmy sobie z tym wyzwaniem.
Sytuacja wyjściowa:
Współpraca rozpoczęła się w czerwcu 2021 roku. Klient oczekiwał, że pomożemy mu w odbudowie widoczności domeny po niepoprawnie przeprowadzonej migracji silnika sklepu. Zobowiązaliśmy się również do przygotowania kompleksowej strategii działań SEO na przyszłość.
Spadki w pozycjach faktycznie były znaczące. Podczas gdy w kwietniu 2021 roku strona wyświetlała się na 141 fraz w TOP3 Google, w czerwcu było to zaledwie 45 zapytań. Mieliśmy zatem do czynienia z 68% spadkiem widoczności. Sytuacja wyglądała podobnie w przypadku fraz plasujących się na dalszych pozycjach, co dokumentują wykresy zamieszczone poniżej (źródło danych – Senuto).
Przyczyną spadku ruchu i widoczności była migracja silnika sklepu bez uwzględnienia elementów SEO. Najpoważniejszym problemem była zmiana adresów url bez wdrożenia przekierowań 301. Ponadto podczas migracji nie przeniesiono metadanych oraz wygaszono niektóre z istotnych zakładek, które generowały duży ruch SEO.
Cele i założenia:
Naszym priorytetem była odbudowa widoczności strony, zaczynając od zapytań, które wcześniej generowały największy ruch i przychody. W dalszej perspektywie planowaliśmy wygenerować dodatkowe wzrosty.
Podjęte działania:
Podstawowym problemem Klienta była migracja strony wraz ze zmianą adresów bez wdrożenia przekierowań. Aby naprawić sytuację, należało zmapować starą strukturę serwisu z nową i wdrożyć przekierowania.
Mapowanie serwisu oparliśmy na informacjach z wielu źródeł. Były to m. in:
- stara struktura serwisu dostarczona przez Klienta,
- historyczne dane z Google Search Console na temat widoczności serwisu,
- dane z Google Analytics,
- dane z zewnętrznych narzędzi do badania widoczności (Senuto, Ahrefs).
Następnie przygotowaliśmy mapę przekierowań oraz wdrożyliśmy je do serwisu.
W kolejnym etapie skupiliśmy się na optymalizacji meta danych, ponieważ ich struktura na na starym serwisie nie była do końca poprawna. Ponadto w nowej witrynie nie odtworzono struktury meta danych i nie zoptymalizowano ich pod frazy kluczowe.
Jednocześnie pracowaliśmy nad kompleksową strategią SEO na przyszłość. Chcieliśmy nie tylko zniwelować straty w ruchu SEO, ale także wygenerować dodatkowe wzrosty ruchu i tym samym zwiększyć przychody z kanału organicznego.
Po analizie konkurencji z podobnego obszaru biznesowego postanowiliśmy położyć nacisk na:
- dopływ zoptymalizowanego SEO contentu w postaci opisów kategorii i artykułów blogowych odpowiadających nie tylko trendom SEO, ale także rzeczywistym intencjom użytkowników,
- działania z zakresu link buildingu mające na celu poprawę profilu linków zewnętrznych domeny,
- pracę nad stanem technicznym serwisu (indeksacja filtrów, szybkość ładowania, indeksacja produktów).
Efekty:
Dzięki podjętym działaniom udało się szybko odbudować widoczność w TOP10 i TOP50 wyników wyszukiwania Google. Efekty nowej strategii SEO są bardzo dobrze widoczne na poniższych wykresach:
kwiecień 2021 – 590 fraz
czerwiec 2021 – 211f raz
sierpień 2021 – 467 fraz
styczeń 2022 – 831 frazy
kwiecień 2021 – 427 fraz
czerwiec 2021 – 131 fraz
sierpień 2021 – 329 fraz
styczeń 2022 – 1064 frazy
kwiecień 2021 – 5 620 frazy
czerwiec 2021 – 3 575 frazy
sierpień 2021 – 7 346 frazy
styczeń 2022 – 8 536 frazy
Dużym wyzwaniem okazało się odbudowanie widoczności w TOP3 wyników Google. Tutaj odbudowa trwa wolniej w porównaniu do omawianych wyżej segmentów, jednak trend jest wzrostowy.
kwiecień 2021 – 162 frazy
czerwiec 2021 – 58 frazy
sierpień 2021 – 83 frazy
styczeń 2022 – 200 fraz
Widoczność serwisu w TOP3 Google (Senuto):
kwiecień 2021 – 141 frazy
czerwiec 2021 – 45 frazy
sierpień 2021 – 71 frazy
styczeń 2022 – 117 fraz