Wyszukiwanie zaawansowane bez tajemnic. Jak efektywnie szukać informacji w Google?

Większości z nas wydaje się, że wie, jak szukać informacji w Google. Co w tym skomplikowanego? Po prostu wpisujemy interesujące nas zapytanie w okno wyszukiwarki i gotowe. Nie zawsze jest to jednak najlepsze rozwiązanie. Poznaj więc sprawdzone techniki na efektywne wyszukiwanie w Google, dowiedz się, na czym polega szukanie zaawansowane, i naucz się szybciej docierać do interesujących cię informacji.

Szukanie w Google to prościzna. Czy, aby na pewno?

Wyszukiwarka Google to narzędzie, z którego korzystamy niemal każdego dnia. Wielu z nas, zwłaszcza tym, którzy od dziecka są oswojeni z komputerami i internetem, guglowanie może wydawać się równie naturalną czynnością co oddychanie. Praktyka pokazuje jednak, że wcale nie jesteśmy w tym tak dobrzy, jak nam się wydaje. Problemy zaczynają się, gdy czas na znalezienie nieco mniej oczywistej informacji. Badania prowadzone jakiś czas temu w amerykańskich szkołach wykazały, że 3 na 4 uczniów w praktyce nie radzi sobie z szukaniem w internecie, a szukanie zaawansowane to dla nich czarna magia.  W Polsce wcale nie jest lepiej. W badaniu przeprowadzonym przez Uniwersytet Wrocławski w 2019 aż 40% badanych studentów bardzo nisko oceniło swoje kompetencje w zakresie wyszukiwania w internecie.

Dlaczego tak się dzieje? Po prostu nikt nas nie uczy, jak szukać w Google! Wszyscy wychodzą z założenia, że jest to tak intuicyjne, że nie wymaga szkolenia, tymczasem to nieprawda! Wielu z nas ulega też szumowi komunikacyjnemu, bo nie wie, jak znaleź konkretne informacje. Wyszukiwarka Google to narzędzie jak każde inne – i jak każde narzędzie czasem wymaga użycia instrukcji obsługi.  

Poniżej znajdziesz taką instrukcję. Krok po kroku pokazuję, jak sama szukam w informacji w Google i z jakich funkcji wyszukiwania zaawansowanego korzystam. Skupiłam się wyłącznie na technikaliach – krytyczne podejście do znajdowanych informacji i rozpoznawanie fake newsów to temat na osobny artykuł.

Szukanie zaawansowane w Google na dwa sposoby

Istnieje wiele trików na to, jak skuteczniej szukać informacji w Google. Jeśli chodzi o szukanie zaawansowane, do wyboru mamy dwie metody:

• po wpisaniu do wyszukiwarki frazy możemy kliknąć w opcję „ustawienia” a następnie wybrać „wyszukiwanie zaawansowane”,
• możemy wpisywać odpowiednie komendy do okna wyszukiwarki.

Skoncentruję się wyłącznie na komendach, ponieważ wyszukiwanie zaawansowane z ich pomocą jest znacznie szybsze. Warto jednak pamiętać, że niekiedy podobne wyniki można osiągnąć, korzystając z wspomnianego wyżej formularza.

Jak szukać w Google z pomocą komend?

Ścisłe dopasowanie – czyli szukanie konkretnych wyrażeń z użyciem cudzysłowu

Jeśli zależy nam na tym, aby wyszukać strony, zawierające frazę w nieodmienionej formie, warto wpisać ją w cudzysłowie. Wówczas Google pokaże nam wyłącznie strony, gdzie podana fraza pojawiła się dokładnie w takim brzmieniu.

Prywatnie bardzo często korzystam z tej funkcji nie tylko do wyszukiwania informacji, ale także, gdy nie jestem pewna, czy wyrażenie, którego chcę użyć w tekście – czy to po polsku czy w innym języku – nie zawiera błędów.

Szukanie w określonej domenie

Gdy spodziewamy się znaleźć odpowiedź na nasze zapytanie na określonej stronie internetowej, wystarczy wpisać w Google interesującą nas frazę a następnie komendę „site:” i nazwę tej domeny.

Metoda ta doskonale sprawdza się na stronach, które nie mają własnej wyszukiwarki. 

Wykluczanie fraz

Jeśli w wynikach wyszukiwania pojawiają się wyniki, które nas nie interesują, można spróbować je wyeliminować, wpisując za frazą znak minusa oraz słowo, które chcemy wykluczyć z wyników wyszukiwania. 

Obawiam się, że może być to niewystarczająco zrozumiałe, dlatego wyjaśnię to jeszcze raz – tym razem na przykładzie. 

Załóżmy, że chcemy zdobyć więcej informacji na temat wiersza „The Night before the Christmas” autorstwa Clementa Moore. Gdy wpiszemy tę frazę w Google, wyniki wyszukiwania będą nieco zaburzone przez treści związane z filmem Tima Burtona „The Nightmare before the Christmas”. Po wpisaniu frazy z odpowiednią komendą (Night Before the Christmas -Burton) treści powiązane z filmami tego reżysera nie będą pojawiać się w wynikach wyszukiwania.

Łączenie zapytań

Gdy nie możemy zdecydować się co do frazy, możemy wpisać do wyszukiwarki kilka pomysłów, używając komendy OR. Wtedy pokażą nam się wyniki odpowiadające na oba zapytania. 

Wyszukiwanie konkretnego rodzaju plików (np. pdf)

Gdy wiemy, że treści, których szukamy, powinny być udostępnione w określonym formacie, wystarczy wpisać za frazą komendę „filetype:” oraz skrót formatu, jaki nas interesuje. 

Inne zaawansowane opcje wyszukiwania w Google:

• define: fraza – w odpowiedzi na takie zapytanie wyświetlą ci się strony zawierające definicję interesującego cię wyrażenia.

• @fraza – gdy wpiszesz w Google frazę poprzedzoną znakiem „@”, wyszukiwarka wyświetli profile społecznościowe o takiej nazwie.

• related: nazwadomeny.pl – tym sposobem znajdziesz strony o tematyce zbliżonej do  określonej witryny.
• fraza * dalsza część frazy – komenda przydatna, gdy szukasz w Google np. jakiejś książki i nie pamiętasz jej całego tytułu. Zapomniane słowa można zastąpić gwiazdką.  

Nie tylko wyszukiwanie zaawansowane. Jak jeszcze efektywnie szukać w Google?

Pozwól wypłynąć skojarzeniom

Pierwsze zapytanie wpisane do wyszukiwarki może być zupełnie nietrafione. Może jednak wprowadzić Cię na trop innego, a potem kolejnego. Właśnie tak wygląda efektywne wyszukiwanie informacji w Google. Dobry researcher używa wyobraźni! Jest ciekawy wszystkiego i nie zamyka się w ramach jednego hasła. 

Korzystaj z filtrów i zakładek w Google

Wyniki wyszukiwania Google nie ograniczają się wyłącznie do listy linków odpowiadających na twoje zapytanie. Oprócz tego masz do dyspozycji wyszukiwarkę obrazów, filmów, książek czy najnowszych wiadomości. Z nich również korzystaj podczas researchu. 

Pamiętaj także o filtrach. Wyniki wyszukiwania możesz zawęzić tylko do jednego języka albo sprawić, aby wyszukiwarka pokazywała ci wyłącznie najnowsze artykuły. To bardzo pomocna funkcja, zwłaszcza jeśli szukamy informacji dotyczących nowych technologii, gdzie treści bardzo szybko się dezaktualizują.

Szukaj w wielu językach (także tych, których nie znasz)

Treści w języku polskim stanowią zaledwie 0,6% treści w Internecie. Najwięcej publikuje się w języku angielskim (60,5%), następnie rosyjskim (8,6%) oraz hiszpańskim (4%). 

Internetowy research nie musi, a niekiedy wręcz nie powinien ograniczać się do treści w języku polskim. Wyszukiwarka Google niestety nam tego nie ułatwia, ponieważ bazując na naszym IP, podsuwa nam treści w ojczystym języku. Na szczęście język wyszukiwarki można zmienić, klikając w „ustawienia”, a następnie w „języki”. 

Jeśli nie znamy jakiegoś języka, ale materiał wydaje się interesujący, wystarczy go przetłumaczyć z pomocą tłumacza Google. Zamiast przekładać go od razu na polski, lepiej przetłumaczyć go na angielski lub pokrewny język (na przykład włoski, gdy chcemy przetłumaczyć coś z języka francuskiego). Wtedy tłumaczenie powinno być dokładniejsze. 

Oczywiście tak przetłumaczony tekst nie powinien być naszym jedynym źródłem, ale może być pomocną wskazówką.  

Wyloguj się lub otwórz okno incognito

Pamiętaj, że Google stara się personalizować wyniki wyszukiwań i każdemu z nas pokazuje inny zestaw linków. Bywa to wygodne, ale jednocześnie sprawia, że wpadamy w bańkę informacyjną powiązaną z naszym kontem. Podczas researchu warto korzystać więc z okna incognito, gdzie wyświetlane treści są jednakowe dla wszystkich użytkowników, albo po prostu na chwile wylogować się ze swojego konta.

Pamiętaj, że internet to nie tylko Google

Na koniec warto wspomnieć o wyszukiwarkach konkurencyjnych dla Google – chociażby DuckDuckGo. Z nich również warto korzystać podczas internetowego researchu, ponieważ w przeciwieństwie do Google chronią prywatność użytkownika i nie personalizują wyników wyszukiwania. 

Zachęcamy także do zapoznania się z pojęciem pozycjonowanie stron internetowych w Google.

Sprawdź też, co zrobić gdy strona jest niewidoczna w Google.

Zdjęcie tytułowe: Unsplash, Nathana Rebouças